Aug 1, 2012


Jak wybrać odpowiednie buty do biegania?


W towarzystwie odpowiedniego buta możesz odbyć podróż dookoła świata, a będzie Ci się zdawało, że wszystko to trwa jedną chwilę..


         Powinny być trwałe, amortyzować wstrząsy, dobrze podtrzymywać stopę, no i oczywiście muszą być wygodne. Odpowiadają przecież za to, aby bieganie wpływało  faktycznie pozytywnie na Nasz komfort i zdrowie. Zdaję sobie sprawę, że duże grono czytelników może dopiero  przymierzać się do uprawiania joggingu, tym bardziej powinniśmy zastanowić się nad rodzajem obuwia, w których będziemy biegać podczas przebieżek.
Buty są dla Nas najistotniejszym elementem sprzętu. Dla początkujących biegaczy, są właściwie jedynym elementem, o który powinno się zadbać na początku przygody z bieganiem. Dobór obuwia możemy porównać do doboru nart bądź roweru. Obowiązuje dewiza, że to sprzęt ma się dostosować do anatomii użytkownika, nie odwrotnie. Bieganie w nieodpowiednim obuwiu może spowodować nierzadko bóle stóp, stawów, czy kręgosłupa a także istotnie zwiększa ryzyko urazów.  Jest to niezmiernie ważne, jeżeli popatrzymy, że większość z Nas  biega po twardym podłożu, czyli asfalcie - nie zapewniającym żadnej amortyzacji.
W obuwiu dla biegaczy duże znaczenie odgrywa trwałość materiałów oraz ogólna wytrzymałość buta. Podczas biegu Nasza stopa przyjmuje ciężar nawet trzykrotnie większy od ciężaru ciała! Jednak to nie wszystko. To co jest najbardziej istotne to odpowiednia amortyzacja wstrząsów, która ma za zadanie chronić stopę w momencie stawiania jej na ziemi oraz łagodzić silne naciski na śródstopie i piętę. I to właśnie rodzaj stopy ma największy wpływ przy wyborze odpowiedniego obuwia biegowego. Tak więc, zanim zaczniemy kupować buty powinniśmy  zacząć od zdefiniowania rodzaju Naszej stopy. Każda stopa ma inną budowę stąd poniżej przedstawię trzy zasadnicze ‘sposoby pracy’ stopy podczas biegu:
·                    Stopa neutralna –Tutaj ciężar ciała w trakcie biegania rozkłada się równomiernie na całej powierzchni stopy, tzn. od momentu gdy dotykamy piętą, później stawiana jest cała stopa i końcowej fazy czyli oderwania stopy. Patrząc na stopę od tyłu, widzimy, że pięta  ustawiona jest w linii prostej z nogą, a ciężar ciała jest równomiernie rozłożony na pięcie. Ten rodzaj stopy nie wymaga posiadania butów ze specjalnym stabilizatorem, a producenci butów sportowych  określają takie buty jako modele „Cushion”.
·                    Stopa pronująca – osoby o takiej budowie stopy przenoszą swój ciężar ciała na wewnętrzną krawędź stopy, a pięty odstają od linii prostej na zewnątrz. Pronowanie stóp jest zjawiskiem bardzo częstym - może być związane to z płaskostopiem. Dotyczy to więc dość dużej ilości ludzi i nie powinno być powodem do wstydu. Obuwie dla takich osób  powinno mieć wzmocnienia poprawiające stopę podczas biegu oraz elementy trzymające piętę. Zmniejsza to tym samym ryzyko kontuzji. W takiej sytuacji powinniśmy szukać  obuwia oznaczonego “Stability”, “Control” lub “Structured”( w zależności od firmy), zaś w przypadku, gdy Nasze promowanie jest bardzo mocne odpowiednie buty to te z oznaczeniem  Morion Control”.

·                    Stopa supinująca – jest przeciwieństwem stopy pronującej, gdzie ciężar ciała przenoszony jest na zewnętrzną krawędź stopy. Tego rodzaju stopa jest rzadziej spotykana i dozwolone jest noszenie obuwia dla osób ze stopą neutralną. Chociaż na rynku dostępne są także buty dla osób z taką budową stopy.
Najlepszym rozwiązaniem doboru obuwia byłoby sprawdzenie budowy stopy w specjalistycznym sklepie dla biegaczy, których jest co raz więcej na rynku (np. INTERRUN). Jednak można też w przybliżeniu sprawdzić to w domowych warunkach wykonując, tzw. „test wodny”. Służy on zbadaniu wysokości sklepienia stopy oraz wstępnemu ustaleniu pronacji. Jego wynik jest w miarę dokładny jednak nie ostateczny – dlatego też zachęcam do badania kształtu stopy w specjalnych sklepach, ponieważ „test wodny” nie zastąpi  profesjonalnego badania lub wideo analizy na bieżni.


Do wykonania takiego testu wodnego będziemy potrzebować miskę z niewielką ilością wody oraz czystą kartkę papieru, na której odciśniemy stopę. Po zamoczeniu stopy dokładnie powinniśmy odcisnąć ślad naszej stopy na papierze i delikatnie oderwać kartkę od papieru. 

Kształt odcisku powie nam o pronacji stopy:

- Odcisk całej/prawie całej stopy  oznacza niskie sklepienie – prawdopodobna pronacja
- Odcisk przodu stopy połączony z odciskiem pięty oznacza normalne sklepienie –  prawidłowa budowa stopy, tj. stopa neutralna
- Odcisk przodu stopy nie połączony z odciskiem pięty oznacza wysokie sklepienie – supinacja

Porównując Nasz ślad z opisem poszczególnych kształtów stopy, możemy podejmować wstępne poszukiwania odpowiedniego dla Nas obuwia. Dlaczego wstępne? Bo niestety to dopiero początek doboru butów biegowych.

Na co jeszcze zwrócić uwagę?

            Producenci oferują przeróżne systemy amortyzacji, niemal prześcigając się w ofertach, które mają Nas przekonać do zakupu właśnie tych konkretnych. Należy zapoznać się z poszczególnymi modelami, ale w szczególności zwracamy uwagę na: amortyzację, stabilizację, przyczepność oraz wentylację. Właściwie każdy system zapewnia amortyzację, stąd spore znaczenie odgrywa tutaj kwota, jaką możemy przeznaczyć na zakup butów. Osobiście polecam buty z poprzednich sezonów, ponieważ są tańsze, a bieganie to nie pokaz mody i nie musimy mieć najmodniejszej kolorystyki.

            Oprócz typu stopy jaki posiadamy, zwracamy uwagę na przeznaczenie danych butów, tzn. gdzie będziemy w nich biegać. Jedni preferują biegi terenowe, drudzy zaś opierają swoje treningi na miejskich trasach, inni jeszcze biegają tylko na bieżni. Wydawać by się mogło, że jest to obojętne dla Naszych butów, jednak tak nie jest. Owszem możemy biegać w butach przeznaczonych do biegów terenowych (tzw. trialowych) jednak nie zapewni nam to pełnego komfortu oraz dobrej żywotności obuwia. Buty terenowe-trialowe charakteryzują się mocniejszym wyprofilowaniem, większym bieżnikiem w podeszwie i są masywniejsze w przeciwieństwie do butów szosowych, które wyróżniają się lekkością, dobrą stabilizacją i płaskim bieżnikiem.
            Kolejnym ważnym czynnikiem jest rozmiar buta, bowiem but biegowy powinien być o numer większy od naszych butów, których używamy na co dzień. Brzmi śmiesznie, ale tak jest, ponieważ podczas treningów Nasza stopa się przemieszcza oraz puchnie, stąd buty biegowe nie mogą być takiego samego rozmiaru co codzienne obuwie. Ja kupuję buty z wkładką o 1 cm większą, czyli zamiast codziennych 28,5 cm, biegowe mają 29,5. Specjalnie nie podaję numeracji europejskiej, np. 43,44.. ponieważ różne firmy stosują różną numerację.
            Na koniec moich wywodów na temat doboru obuwia, chcę przedstawić kilka zasad doboru obuwia biegowego. Oto i one:
  •  Zawsze należy przymierzyć oba buty.
  • Buty powinno przymierzać się po południu, bądź po treningu, kiedy nogi są zmęczone i lekko spuchnięte. Podczas treningu również będą one obrzmiewać, o czym wspominałem wcześniej.
  •  Pięta nie może ruszać się w bucie podczas biegu i ocierać ścięgna Achillesa. Może to później powodować  rany i odciski, jak również spowoduje szybkie zniszczenie wewnętrznej części buta.
  • But powinien być dopasowany od pierwszej chwili. Nie oczekujmy, że się rozchodzi z czasem, gdyż buty biegowe robione są w ten sposób, by pasowały od razu, a drugiej strony są na tyle wytrzymałe, że się nie rozciągają.
  •  Obuwie powinniśmy mierzyć w skarpetkach, w których będziemy biegać.

Jak widać bieganie to nie jest drogi sport i nie wymaga dużych nakładów, jednak dobór odpowiedniego obuwia to podstawa i nie powinniśmy tutaj zbyt oszczędzać, lecz z drugiej strony też nie przesadzać szukając butów z najnowszej kolekcji mających wszelkie możliwe systemy. Dobre buty kupimy już za 250 zł, a taka para powinna Nam wystarczyć na przebiegnięcie nawet do 1000 km.  
Jeżeli wciąż nie będziesz potrafić dobrać sobie odpowiedniego obuwia do biegania, powinieneś poradzić się ortopedy,  zwłaszcza jeśli masz wady natury ortopedycznej.
Mam nadzieję, że pomogłem rozwiać choć w małym stopniu wszelkie wątpliwości co do wyboru odpowiedniego obuwia. W razie wszelkich pytań piszcie na facebook’a, bądź skrzynkę pocztową - chętnie pomogę oraz udzielę wskazówek co do tematu.



2 comments:

  1. nawet sobie nie zdawałem sprawy, że tyle czynnikow wpływa na wybór butów, hee

    ReplyDelete
  2. ooo, ciekawe, aż sprawdze jutro sobie sam jak to siee u mnie miewa. Ciekawy artykul tak apropos. 3maj tak dalej!

    ReplyDelete