Feb 21, 2013

Bieganie zimą - cenne porady i wskazówki / part 2


Running in winter - valuable tips and tricks / part 2



O czym jeszcze powinnyśmy pamiętać zimą?  Przede wszystkim o zachowaniu bezpieczeństwa na drodze:
  • Światełka np. rowerowe
  •  Odblaski na rękach, nogach, pasie, plecach
  • Unikanie śliskiej nawierzchni oraz niebezpiecznych wąskich poboczy

            Ubieranie się na tak zwaną cebulkę jest podstawą w zimowym bieganiu. Ubiór musi być w miarę lekki w znaczeniu odczuwania temperatury. Po wyjściu z domu biegacz powinien odczuwać lekki chłód, który po rozgrzewce powinien ustąpić.  Oznaczać będzie to, że jesteśmy prawidłowo ubrani.
            Pamiętajmy również o tym, że zimą znacząco obniża się odporność naszych organizmów, dlatego  trening musi być mądrze zaplanowany. Kiedy nasze samopoczucie jest niewystarczające by kontynuować danego dnia trening, po prostu go sobie odpuśćmy. Oczywiście hartowanie się sprzyja uodpornieniu organizmu, ale nie wolno przeginać.  By nie wylądować w łóżku  na miesiąc z gorączką. Należy odpoczywać by uniknąć wielu kontuzji  i chorób wywołanych brakiem odpoczynku.
            Oprócz tradycyjnych treningów , zimą możemy również startować w biegach, mam tu na myśli biegi mikołajkowe, świąteczne czy też sylwestrowe. Co roku jest coś organizowanego w tym stylu.  Warto brać udział w takich maratonach, ponieważ wtedy wrasta motywacja oraz zaangażowanie.
            Zimą nieodłącznym problemem dla biegaczy jest temperatura i wiatr,  trudno jest uporać się z tymi negatywnymi czynnikami, ale musimy pamiętać im jest wietrzniej na dworze tym jest zimniej, a każde odczuwanie zimna rośnie wraz z prędkością wiatru.

             Bieganie zimą choć budzi ambiwalentne uczucie to może być zdrowe i przyjemne, jeśli się tylko odpowiednio do tego przygotujemy. Zima to okres w  którym lubimy popaść w zimowy sen, ale jeśli sobie odpuścimy, musimy liczyć się z tymże po okresie zimowym znacznie trudniej będzie nam wrócić do formy. Dlatego aby ją utrzymać, musimy bieganie włączyć w nasz zimowy tryb życia. Nawet kiedy będzie naprawdę ciężko nam się przełamać, zaraz po pierwszym zimowym treningu przekonamy się o tym, że nie diabeł taki straszny jak go malują. Mimo minusowych temperatur na dworze słońce ma takie samo działanie jak w lecie, dlatego nie lekceważmy zimą picia napojów podczas treningów. Aby uniknąć odwodnienia, należy obowiązkowo mieć ze sobą coś do picia, najlepiej, aby standardowo była to woda mineralna. Nie będę szczegółowo wam  pisał, jak dokładnie macie się odpowiednio ubrać na zimowy trening, ponieważ  na ten temat poświęcony już został jeden z artykułów, który znajdziecie na moim blogu. Tak więc życzę, Wam przyjemnych treningów, kiedy za oknem zrobi się biało. Nie zapomnijcie po powrocie z biegania o rozgrzewającym prysznicu, którego temperatura powinna stopniowo zwiększać się od chłodnej po gorącą. Jeśli macie taką możliwość rozgrzać możecie się również w saunie. A na sam koniec standardowo gorąca herbatka.

English version:

Feb 14, 2013

Trening w czasie choroby.



Training in disease. / English version under of the text in Polish.


          Gdy wdrożysz się w reżim treningowy i każdy dzień poświęcasz na to by osiągać coraz lepsze wyniki, nie wyobrażasz sobie zmarnowania choćby jednego dnia na siedzenie w domu. Są jednak sytuacje kiedy warto odstawić buty do biegania do szafki. Gdy jesteś przeziębiony, bieganie może doprowadzić do pogorszenia stanu zdrowia. Z drugiej strony banalny katar nie powinien nas zniechęcać do biegania - zatem przed wyjściem na dwór musisz ocenić swój stan. Pozwoli na to krótki test. Jeśli boli cię głowa, masz katar i zapchany nos, nie ma przeciwwskazań do biegania. Załóż lekką czapkę i śmiało udaj się w trasę. Nie jest to co prawda czas na przekraczanie własnych granic, ale możesz trenować ze zwykłą intensywnością. Zadbaj o dobrą czapkę na głowę. Gdy jednak czujesz ból kości, męczy cię kaszel, jesteś osłabiony, nie ma sensu się forsować - możesz wylądować w szpitalu. Takimi przeciwwskazaniami są także bóle mięśni, oraz trudności w oddychaniu, nierówne bicie serca. W takiej sytuacji organizm sam ci podpowie iż to nie czas na biegi. Zapalenie zatok to także choroba która powoduje konieczność pozostania w domu - mimo iż nie musisz leżeć w łóżku. Niestety, zatoki nie są łatwe do wyleczenia. Gdy masz zapalenie zatok, a mimo to masz ochotę pobiegać, możesz przez to jeszcze wydłużyć czas trwania choroby. Zimne i suche powietrze działa na nie bardzo niekorzystnie. Osoby które bardzo często chorują na zatoki mogą trenować na mechanicznych bieżniach. 

            W czasie gorączki organizm pracuje na zwiększonych obrotach, ponieważ gorączka bardzo obciąża układ naczyniowy. Bieganie z gorączką jest prostą drogą do wylądowania w szpitalu.

            Jeśli cierpisz na lekkie przeziębienie, zmniejsz intensywność treningu na dwa dni, gdy wrócisz do pełni sił, możesz powrócić do dawnego planu treningowego. Gdy cierpisz na poważniejsze dolegliwości, daj organizmowi czas na regenerację sił. Gdy rozpoczniesz trening zbyt szybko, możesz spodziewać się nawrotu choroby.           

English version:

Feb 12, 2013

Bieganie - jako sposób na walkę z depresją



 Running - as a way to fight depression  / English version under of the text in Polish


           


           
Dzisiaj jak zwykle napiszę o bieganiu, a konkretnie o tym, jaki ma ono wpływ na depresję i stres. Leki farmaceutyczne to pikuś w porównaniu z bieganiem, które jest najlepszym antydepresantem.  Tak więc, jeśli borykacie się z problemami na podłożu psychicznym typu, depresja bądź stres, a wasz organizm jest wycieńczony po ciężkiej pracy, to w łatwy sposób możecie to zmienić i zwalczyć swój problem raz na zawsze - po prostu zacznijcie biegać.

            Problemy finansowe, rodzinne, praca - wszystko to wpływa na nas stresująco. Często prowadząc do depresji. W takich sytuacjach nasz organizm buntuję się przeciwko nam i zaczyna toczyć bój. Któregoś dnia może naprawdę powiedzieć nam STOP, gdzie już zupełnie nie będzie kolorowo.  Pewnie zastanawiacie się jak zwalczyć gniew, zmęczenie oraz przygnębienie nie stosując żadnych leków? Większość z was  nie zdaje sobie z tego sprawy jak łatwo można wyrzucić z siebie te wszystkie przykre emocje i stany  -  tak naprawdę wystarczy ruszyć swoje cztery litery  z domu  i zacząć regularnie biegać.

            Bieganie podnosi poziom endorfiny - hormonu, który odpowiedzialny jest za poczucie szczęścia. Biegając, będziemy weselsi i możemy schować do kieszeni naszą gburowatą, nie zadowoloną z życia twarz. A w jej miejsce stawić nowy, promieniujący szczęściem uśmiech.  W czasie biegu wzrasta również dopamina i epinefryna, oba te neurotransmitery poprawiają komunikację między głównymi częściami mózgu, czyniąc nas kreatywnymi. Tak więc biegając stajemy się również bardziej twórczy niż dotychczas .Wysiłek fizyczny na zewnątrz, sprawia, że nasz mózg się dotlenia, po czym lepiej przyswajamy różne informację. Dla uczących się to doskonała wskazówka na to jak poprawić swoją pamięć i szybko  przyswoić wiedzę.

            Jak widać bieganie, należy do tych dyscyplin sportu, które mają cudotwórcze działanie.  Ponieważ bieg jest lekiem na wszystko, gdy biegamy, łatwiej jest nam zwalczyć depresje, odnajdujemy w życiu jakiś cel,  poprawiamy poczucie własnej wartości i stajemy się przez to lepsi a przede wszystkim silniejsi.  W tak łatwy sposób możemy odnaleźć w sobie na nowo siły i sprostać rzeczywistości.  Wiadomo, że biegając nie rozwiążemy naszych problemów. Ale sprawimy, że poczujemy się lepiej i będziemy bardziej odporni na stres. Najważniejsze jest to, że przede wszystkim się wyluzujemy. Podczas treningów, możemy analizować w  głowie  problemy, z którymi dotychczas się borykamy, gwarantuję  wam, że podczas biegania, nie będziecie mieli problemów z podjęciem trafnych decyzji. Tym oto sposobem możecie zmienić swoje własne życie  o 180 stopni. I dokonać zmian na lepsze.  Dobre chęci to nie wszystko - tu liczy się również motywacja . Jeśli macie jej wystarczająco dużo, to już dziś możecie podjąć walkę z samym sobą i sprostać wszystkim otaczającym was problemom - zaczynając swój pierwszy trening, po którym sami zresztą zauważycie jak wasze życie zmienia się tylko i wyłącznie na lepsze.

English version:

Feb 3, 2013

Odporność zimą


Resistance in winter. / English version under of the text in Polish.  




Zima, jak wiadomo, jest okresem, gdy zdecydowanie częściej chorujemy. Z problemem wzmocnienia odporności, gdy temperatura spada, zmierzyć się muszą wszyscy. Jednak ci, którzy, pomimo niesprzyjających warunków pogodowych, decydują się na zażywanie aktywności fizycznej na świeżym powietrzu, muszą szczególnie dbać o swoje zdrowie. Z pomocą przychodzi im wtedy czosnek i miód…

Czosnek jest naturalnym antybiotykiem, czyli, mówiąc bardziej obrazowo, zabija bakterie. Warto wiedzieć, że nawet rozgnieciony zachowuje swoje właściwości. Dodawanie go do potraw jest dobrą alternatywą dla tych, którzy niekoniecznie są w stanie wyobrazić sobie zjedzenie jego całego ząbka, od tak. Czosnek jest źródłem wapnia, potasu, magnezu, żelaza i stosowanej zarówno w przypadku profilaktyki, jak i leczenia przeziębień, witaminy C.

Kolejną naturalną bronią przeciw zimowym infekcjom jest nic innego, jak równie słodki jak biały cukier jego substytut, czyli miód. Jest on bogatym źródłem antyoksydantów (przeciwutleniaczy) i ma przeciwzapalne właściwości. O ile smak czosnku niektórym przeszkadza, to miód jest chyba przez wszystkich uwielbiany. Wielu z nas pamięta zapewne stary, (tzw.) babciny sposób na chore, podrażnione i bolące gardło, czyli picie gorącego mleka z miodem i odrobiną masła.

Właściwości czosnku i miodu można połączyć, co daje najlepsze efekty, przygotowując napój ze szklanki przegotowanej wody, 2 rozgniecionych główek czosnku, soku z 4 cytryn i szklanki miodu. Po 24 godzinach, gdy nasz zimowy eliksir zdrowia „się przegryzie”, jest gotowy do picia. Wystarczy 10- 15 mililitrów dziennie, by przygotować nawet najbardziej wytrwałego biegacza na bliskie spotkanie z zimową i niesprzyjającą pogodą tak, by nie ryzykował, że jego pasja odbije się negatywnie na jego zdrowiu. .

English version: