Biegać
każdy z Nas może trochę lepiej lub trochę gorzej. Tak samo jest z pogodą która jest raz lepsza a raz gorsza. Dlatego
doskonałą alternatywną na pochmurne, deszczowe lub mroźne dni dla
biegacza, który nie chce przerywać
swoich treningów - jest stacjonarna bieżnia. Warto wziąć pod uwagę, że bieganie na bieżni
znacznie różni się od biegania w terenie. Istnieją również takie poglądy, które
mówią o tym, że bieganie na bieżni nie jest
prawdziwym bieganiem i jest znacznie prostsze i mniej meczące od standardowego
biegania na zewnątrz. Oczywiście jest w tym trochę prawdy, aczkolwiek nie
powinnyśmy całkowicie rezygnować z bieżni. Wydaję mi się, że bieżnia jest
całkiem niezłą inwestycją pod warunkiem, że nie będziemy biegać na niej cały
czas. Bieżnia to idealny sprzęt, który możemy wykorzystać wtedy kiedy warunki
pogodowe za oknem są niesprzyjające.
Czym zatem różni się bieganie na
dworzu od biegania na bieżni?
A mianowicie, takie miejsca jak siłownia, fitness
czy też dom są miejscami w którym warunki sprzyjają ćwiczeniom, mowa tu o
odpowiedniej temperaturze oraz wilgotności powietrza. W takich miejscach nie musimy
zmierzać się trudnymi warunkami które panują na zewnątrz. Mam na myśli tutaj bezczelnie
wiejący nam w twarz lub popychający w plecy wiatr, mokra, śliska, obłocona częstokroć
nierówna nawierzchnia - gdzie możemy wywinąć niezłego orła, czy też zimne
powietrze, od którego dostajemy gęsiej skórki
lub gorączka w upalne dni, dzięki której zalani potem wyglądamy jak
oblani w śmigus dyngus. Jednak mimo wszystko bieganie na bieżni przynosi
mniejsze efekty, ponieważ efektywność ćwiczeń w dużej mierzy zależy od ilości
bodźców, które pobudzają nasz mózg w trakcie treningów.
O cennych wskazówkach dotyczących takiego treningu napiszę w kolejnym poście.
Jeśli się boisz niskich temperatur - marsz na siłownię !
Jeśli się boisz niskich temperatur - marsz na siłownię !
English version:
Running on a
treadmill-good alternative to bad weather conditions?
Each of us can
run a little better or a little worse. So it is with the weather which is
better and once again worse. Therefore, an excellent alternative to cloudy,
rainy or cold days for the runner who does not want to interrupt your training
- is stationary treadmill. Consider that running on a treadmill is very
different from running outside. There are also such views that say that running
on a treadmill isn’t a true running and is much easier and less tiring than
standard running outside. Of course there is some truth in this, but we should
not completely give up on the treadmill. It seems to me that the treadmill is a
pretty good options, provided that we will not run on it all the time. The
treadmill is an ideal equipment that we can use when the weather conditions are
not favorable for the window.
What is the
difference between a running outside from running on the treadmill ?
Namely, places
such as gym, fitness or a house are places where conditions are conducive to
exercise, we're talking about the right temperature and humidity. In such
places don’t have to seek the difficult conditions that prevail outside. I mean
here brazenly blowing in our face or pushing in the back wind, wet, slippery, uneven
surface - where you can get away pretty good eagle, or cold air, from which we
get goose bumps or fever on hot days, by which then flooded look like drenched
in Easter – wet- Monday. However, in spite of everything running on a treadmill
produces a lesser effect, because the effectiveness of exercise in a large
measure depends on the amount of incentives that stimulate the brain during
exercise.
The valuable guidance for this type of training will write in the
next post.
If you're
afraid of low temperatures - go to the gym!
No comments:
Post a Comment