Sep 18, 2012

"Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć." Napoleon Hill





         Jedna z najważniejszych rzeczy w pokonywaniu kolejnych kilometrów jest wyznaczenie, a przede wszystkim dążenie do tego celu. Dobrze sprecyzowany cel to bardzo istotna kwestia, niezależnie od tego czy biegasz amatorsko czy jesteś profesjonalistą. Konkretny cel to pierwszy, jakże ważny krok ku jego realizacji. Dlatego warto podejść poważnie do etapu planowania, jak do treningu czy zawodów.


           
            Jak zatem stawiać sobie cele? Moim zdaniem cel przede wszystkim powinien być zorientowany na konkretne czynności. Są cztery czynniki opisujące prawidłowo postawiony sobie cel – i to nie tylko w sporcie. Cel powinien być: wymierny, konkretny, realistyczny i osiągalny. I co najważniejsze (!) - powinien mieć określony termin realizacji – to właśnie on rozróżnia cel od marzenia czy zwykłego wręcz postanowienia.
            Cel wymierny? Wystarczy, że  pomyślisz o obiektywnych kryteriach, które pomogą Ci monitorować postęp twoich treningów, co za tym idzie osiągnięcie postawionego sobie celu.
            Cel konkretny? Doprecyzuj swój cel. Dokładniejszy opis celu da Ci większą szansę na udaną realizację i sukces. Nie wolno stawiać celów ogólnikowych typu: „zacznę biegać”. Lepiej powiedz: „będę biegać trzy razy w tygodniu po 45 minut”. Osadzając nasz cel w pewnych ramach czasowych oraz wyszczególnienie konkretnych korzyści z danego planu treningowego, sprawi, że zanim się obejrzysz, a będziesz zastanawiać się nad sformułowaniem kolejnego wyzwania.
            Cel realistyczny? Istotnie ważnym jest, aby twój cel był wymagający, a jednocześnie w zasięgu twoich możliwości. Poprzeczka postawiona właśnie na takim poziomie  – trochę wyżej od tego co ci się wydaje że możesz osiągnąć – jest najlepszą motywacją do pracy nad realizacją celu. Stawianie niezbyt wymagających celów prowadzi do znudzenia treningiem, z kolei cel nierealistyczny będzie tylko źródłem zniechęcenia i frustracji, co prędzej czy później doprowadzi do zaprzestania pracy nad nim.
            Cel osiągalny? Kiedy ustalisz sobie cel biegowy, następnym krokiem jest zastanowienie się nad tym w jaki sposób możesz sprawić by stał osiągalny pod względem twoich umiejętności oraz nastawienia. Biorąc pod uwagę przykład:  planując start w maratonie za pół roku, może Ci się wydać, że jest to cel nieosiągalny na daną chwilę. Jednak z każdym odpowiednio przepracowanym tygodniem będziesz o krok bliższy osiągnięcia go. Dodatkowo poczucie wartości jako biegacza będzie rosło, a cel wyda się coraz bardziej osiągalny w miarę upływu czasu.  
            Termin realizacji celu? Mówiąc “kiedyś przebiegnę 10 km poniżej 50 minut” praktycznie przekreślasz swoje szanse na realizację tak postawionego zadania. Zdefiniowanie czasu na realizację celu jest bardzo ważne, ponieważ po pierwsze – motywuje, a po drugie nadaje procesowi realizacji odpowiedniego tempa.

            Ignoranti quem portum petat nullus suus ventus est  - dla kogoś, kto nie wie, do jakiego portu zmierza, każdy wiatr jest niepomyślny - słowa choć wypowiedziane przez rzymskiego myśliciela Senekę, to wciąż jak najbardziej aktualne. Dlatego warto pracować nad stawianiem sobie odpowiednich celów w bieganiu i każdym innym aspekcie życia.

No comments:

Post a Comment